Koty widzą w ciemności nie tylko dzięki wzrokowi, który wbrew pozorom wcale nie jest tak sokoli, jak mogłoby się to wydawać. Chociaż zwinność i giętkość kota, a także doskonała subordynacja jego ruchów może kojarzyć Ci się z wyostrzonym zmysłem wzroku – kot w ciągu dnia wcale nie widzi lepiej od Ciebie! Jeśli zastanawiasz się, jak i co dokładnie widzi Twój pupil, a także, jak i czy widzi w nocy – koniecznie przeczytaj ten artykuł!
Spis treści
Jak widzi kot?
Aby zrozumieć dobrze, jak widzi kot, musisz w pierwszej kolejności poznać budowę jego oka. Wbrew pozorom oczy kota wcale nie widzą ostro ani nie dostrzegają mocnego natężenia barw. Koci wzrok jest nastawiony bardziej na rozróżnianie jasności kolorów (kolor jasny a ciemny) i ruchu (kot dostrzeże nawet drobne drgnięcie trawy na wietrze, chociaż jego oczy nie dostrzegą już, jak soczysty jest jej kolor). Na uwagę zasługuje również pole widzenia zwierzęcia. Dla przykładu – zakres widzenia zwany również polem referencyjnym, u zdrowego człowieka, bez problemów okulistycznych wyniesie około 180 stopni. Kot dostrzeże 20 stopni więcej. Poza szerszym polem widzenia, kot już niestety widzi gorzej szczegóły różnych przedmiotów, postaci i otoczenia. Tym sposobem, podczas gdy Ty dostrzeżesz pojedyncze szczegóły obiektów z odległości około 30 do nawet 60 metrów. Twój kot widzi dobrze jedynie to, co jest umieszczone w odległości do 6 metrów od niego.
Czy można zatem pokusić się o wniosek, że koty widzą bardzo źle? Nie do końca! Natura zaprogramowała je na doskonałych łowców, którzy kulminację swych łowieckich możliwości osiągają wieczorem i nocą. Czy mają do tego predyspozycje fizyczne?
Czy koty widza w nocy?
Zaraz po niesamowitej gracji, skoczności i gibkości, koty otrzymały od matki natury kolejny, wielki dar – jest to możliwość widzenia w ciemności. Taka zdolność stawia koty automatycznie o kilka kroków przed innymi gatunkami zwierząt, które nie przypadkiem są niżej od nich w łańcuchu pokarmowym. Za możliwość widzenia w ciemności odpowiedzialna jest budowa oka Twojego kota.
Za zdolność odróżniania kształtów i możliwość spostrzegania otoczenia w nocy i o zmierzchu odpowiedzialne są pręciki zlokalizowane bezpośrednio w siatkówce oka kota, To, co ciekawe, ludzie również je mają, ale nie w takiej liczebności, co ich czworonożni przyjaciele. Gdyby tak było, wysoce prawdopodobne, że poruszalibyśmy się w ciemności, tak samo dobrze, jak w ciągu dnia i z pewnością oszczędzalibyśmy na rachunkach za prąd ? Jednak liczba pręcików nie jest jedyną cechą, którą umożliwia widzenie po ciemku. Tym, co możesz zauważyć już na pierwszy rzut oka, jest odblask oczu kota, jaki czasem widujesz, robiąc mu zdjęcie z fleszem.
Kocie oczy są również wyposażone w łacińskie tapetum lucidum, co w Polsce nazwać można po prostu makatą, bądź błoną odblaskową. Tak zbudowane oko mają również psy i inne zwierzęta, które lubią „świecić” nocą oczami. Błona odblaskowa ma wyjątkową, dość skomplikowaną strukturę. Jest ona stworzona z wielu komórek, które mają zdolność odbijania światła. Chociaż kot całkiem dobrze widzi w ciemności, pamiętaj o tym, że w orientacji pomagają mu również inne, kocie zmysły. Jego wzrok o zmierzchu narażony jest na dość wytężony wysiłek, przez co kocie oczy męczą się tak samo, jak Twoje podczas czytania książki przy niewyraźnym świetle.
Budowa oka kota
Można przyjąć, że ogólna budowa kocich oczu jest podobna do struktury oka psa, lub człowieka. Oko składa się z twardówki, która nadaje mu kształt, rogówki, która odpowiada za jakość i ostrość widzenia światła, błony naczyniowej, źrenicy, ciała szklistego i tęczówki, która ma wpływ na kolor kocich oczu. Dla przykładu, koty syjamskie będą miały w niej mniej pigmentu, niż popularne koty europejskie. Ich oczy będą błękitne, podczas gdy tęczówka Twojego mruczka będzie ciemna – brązowa, złota lub zielona.
Tym, co warto szczególnie podkreślić opisując budowę kocich oczu, jest ich siatkówka. W jej budowie można zauważyć znacznie więcej pręcików niż w przypadku oka człowieka, a to właśnie one odpowiedzialne są za odbiór natężenia światła w oku. Jasność pobudza pręciki, dzięki czemu sygnał dociera szybciej i lepiej do kociego mózgu.
Czy przemkniesz się niezauważony obok kota?
Koty wspaniale reagują i zauważają nawet najmniejszy ruch. To, w połączeniu z doskonałym słuchem czyni z nich perfekcyjnych łowców. Podczas gdy Ty, nie zauważysz przelatującej obok muchy, Twój kot nie tylko ją dostrzeże, ale dokładnie będzie śledzić tor jej lotu. Twoje oczy nie mają po prostu takiego refleksu jak oczy kota. Wszelkie poruszające się obiekty są dla nich proste do obserwacji tak jak nieruchomy obraz dla człowieka. Za tę cechę również odpowiadają licznie zlokalizowane pręciki w siatkówce. Zdolność obserwacji ruchu określić można obrazowo jak montaż filmu – składa się go klatka po klatce. Kiedy człowiek obserwuje ruch, frekwencja zmiany obrazu wynosi u niego około 60 „klatek” na sekundę. Kot widzi ich dużo, dużo więcej.
Czy kot jest daltonistą?
Czy koty widzą kolory? Tak, ale nie tak dobrze, jak Ty. Oko kota zostało wyposażone w dużo więcej pręcików czuciowych odpowiedzialnych za widzenie światła, lecz znacznie mniej czopków, które odpowiadają za widzenie kolorów. Kot w zasadzie widzi wyraźnie dwa kolory – niebieski i żółty Takie widzenie nazywane jest fachowo dichromatycznym. Nie oznacza to jednak, że Twój kot nie widzi innych kolorów. Owszem, widzi je, ale czerwień będzie w jego świecie bardzo blada, sprana, podobnie jak zieleń. Kot soczystą zieleń trawy odbiera swoimi oczami jako wyblakłą, zielonkawą.
Chociaż widzenie nie jest najmocniejszą stroną kota, w zestawieniu z doskonałym słuchem, węchem i zwinnością czyni z niego jednego z groźniejszych drapieżników na ziemi. Jednak wiele osób błędnie myśli, że wzrok kota jest perfekcyjnie ostry. Pamiętaj, że natura wyposażyła go we wszystkie cechy niezbędne do przeżycia, a widzenie kolorów do nich po prostu nie należy. Co innego śledzenie ofiary i wyczulenie na najmniejsze drgnięcie – na taką umiejętność koty z pewnością nie mogą narzekać!